zimowisko w Mąchocicach Scholasteria :)

jako, że od jutra do 10 nie będzie mnie na forum to chciałam Wam życzyć udanego zimowiska i żeby moc Różowych Misi była z Wami Grey_Light_Colorz_PDT_02

>

Miłego nartowania (?) Marto Grey_Light_Colorz_PDT_15

misie gotowe? Grey_Light_Colorz_PDT_02

>

tak jest

chociaż ja chyba wcale nie Grey_Light_Colorz_PDT_18

MIŁEGO ZIMOWISKA MOJE KOCHANE 40 Blue_Light_Colorz_PDT_05

łohohoho Blue_Light_Colorz_PDT_04 -

jedyne co mi się nasuwa po przeczytaniu twojego posta Konrad Blue_Light_Colorz_PDT_07

P.S.
A ja wyjeżdżam jutro o 4.30!!

	Kasia_P. napisał:
	łohohoho Blue_Light_Colorz_PDT_04 - jedyne co mi się nasuwa po przeczytaniu twojego posta Konrad Blue_Light_Colorz_PDT_07 P.S. A ja wyjeżdżam jutro o 4.30!!

Konrad kiedy ostatnio do mnie tak powidziałaś Grey_Light_Colorz_PDT_02

>

Nie martw się KONRAD Blue_Light_Colorz_PDT_07 , tak naprawde złamane kończyny i inne wymówki to tylko pretekst żeby nie jechac na zimowisko, bo tak naprawdę nie możemy sie poprostu rozstać z naszym forum, a w szczególności z TOBĄ!!! :smt117

Cicho Magda.... to miało zostac między nami.... a teraz cały świat sie dowie, dla kogo to zrobiłyśmy... Blue_Light_Colorz_PDT_22

Ostatnio zmieniony przez marzena dnia Nie 21:41, 05 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz

MAMY WAS!! Blue_Light_Colorz_PDT_08

Teraz już wiemy, dlaczego nie jedziecie... Blue_Light_Colorz_PDT_08
wszysto się wydało Blue_Light_Colorz_PDT_08

o nie! marzeska! wydalo sie! Blue_Light_Colorz_PDT_37

i pojechaly... Blue_Light_Colorz_PDT_41
a jak nie wrócą?! Blue_Light_Colorz_PDT_23
aaaaaaaaaa <dzika rozpacz>

Jak mi miło Grey_Light_Colorz_PDT_02

>

	KonVonWin napisał:
	Jak mi miło >

Blue_Light_Colorz_PDT_22 Blue_Light_Colorz_PDT_22 Blue_Light_Colorz_PDT_22
nie za swobodnie Ci tu na naszym forum, ze tak mówisz??

dostałyśmy misję, aby forum ciągle działało, nawet jak 40 jest na zimowisku!
nie możemy dopuścić, aby tu ucichło! o nie!
poza tym, dziewczyny muszą mieć co czytać jak wrócą Blue_Light_Colorz_PDT_09
i muszą wiedzieć co tu się działo jak one sobie po górach hasały Blue_Light_Colorz_PDT_07
tak więc do dzieła!

DZIEŃ 1.
kiedy już wstałam skoro świt koło 10,
pomyślałam sobie, że dziewczyny pewnie już dojechały
i po nocnych przygodach w pociągu nie są tak wyspane jak ja Blue_Light_Colorz_PDT_07
A przed nimi wycieczka... spoko loko, kto jak kto, ale 40 jest twarda (;

a tak wogóle, to mi gipsa ściągneli! o!
i śniło mi się, że jakaś kobieta odnowiła naszą piękną harcówkę. była tapeta w niebiesko-białe paski i był dywan i takie wypasiste fotele, a karolina na mnie nakrzyczała, że wlazłam w brudnych butach. Blue_Light_Colorz_PDT_45

ot tyle! Grey_Light_Colorz_PDT_06

Aluś napisał:

dostałyśmy misję, aby forum ciągle działało, nawet jak 40 jest na zimowisku!
nie możemy dopuścić, aby tu ucichło! o nie!
poza tym, dziewczyny muszą mieć co czytać jak wrócą Blue_Light_Colorz_PDT_09
i muszą wiedzieć co tu się działo jak one sobie po górach hasały Blue_Light_Colorz_PDT_07
tak więc do dzieła!

DZIEŃ 1.
kiedy już wstałam skoro świt koło 10,
pomyślałam sobie, że dziewczyny pewnie już dojechały
i po nocnych przygodach w pociągu nie są tak wyspane jak ja Blue_Light_Colorz_PDT_07
A przed nimi wycieczka... spoko loko, kto jak kto, ale 40 jest twarda (;

a tak wogóle, to mi gipsa ściągneli! o!
i śniło mi się, że jakaś kobieta odnowiła naszą piękną harcówkę. była tapeta w niebiesko-białe paski i był dywan i takie wypasiste fotele, a karolina na mnie nakrzyczała, że wlazłam w brudnych butach. Blue_Light_Colorz_PDT_45

ot tyle! Grey_Light_Colorz_PDT_06

No proste że nie ucichnie Grey_Light_Colorz_PDT_02

>

świetny pomysł Ala! (możemy więc liczyć na pomoc, tak? Grey_Light_Colorz_PDT_06

)
no to mój pierwszy dzień wyglądał taaak Grey_Light_Colorz_PDT_06

:
również wstałam skoro świt, a w sumie jeszcze wcześniej Blue_Light_Colorz_PDT_08 , czyli o 9....
pomyślałam:
-DOJECHAłY! Grey_Light_Colorz_PDT_06

uradowałam się tą myślą niesamowicie i pomyślałam że dadzą rade bez mojego zamartwiania sie Grey_Light_Colorz_PDT_06

tak więc w spokoju ducha, położyłam sie jeszcze na jakieś pare godzin <nie powiem dokładnie na ile, bo aż głupio> Blue_Light_Colorz_PDT_05
potem jakoś juz tak zeszło, ze teraz mamy godzine własnie taką, a ja jeszcze nie śpie... Blue_Light_Colorz_PDT_09
w między czasie odwiedziny... Grey_Light_Colorz_PDT_06

, obiad, i troche książek i ogólnej edukacji Blue_Light_Colorz_PDT_09

DZIEŃ 2.

nudno. na dworze chlupa. aż nieprzyjemnie wychodzić.
dzień upłynął mi na oglądaniu fimów i czytaniu książki.
aż mnie przymuliło na wieczór i nie chce mi się nic. tyle.
a co tam u ciebie marześka ?!

no u mnie po staremu, tyle że dziś poszłam spać dopiero o 7 rano i spałam do 12 wiec w końcu nie jestem rozespana Grey_Light_Colorz_PDT_06

wstałam, pokręcilam sie...
poczytałam, potem był czas na odwiedziny i oglądanie dziesiąty raz "dzień świra" < ciągle bawi jak kiedyś-

polecam Blue_Light_Colorz_PDT_07 >
i żeby nie obeszło się zupełnie bez adrenaliny związanej z miesazkaniem w kamienicy: słuchanie jakiejś kłutni i wyzwisk Grey_Light_Colorz_PDT_06

<norma>
a teraz jest teraz i trudno w sumie powiedzieć co bedzie za chwilę Grey_Light_Colorz_PDT_06

wiem tylko co bedzie jutro o 10, no nie Ala Grey_Light_Colorz_PDT_06

??

DZIEŃ 3

godzina 10. stoję przed Batorym. Marzesi nie ma.
10.10. zza zakrętu wyłania się podskakujący osobnik o 4 nogach. tak. to marzesia.
jako że Marzenka przez te kilka tygodni jest niepełnosprytna, wybaczyłam jej to malutkie spóźnienie.
Byłyśmy na lodach. tak. powiem więcej: ciasteczkowych lodach. ha!
i dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy. o!
ale nic wam nie powiem. to tajemnica. ciiii.

bylam tez po zdjęcia do naszej ślicznej kroniki, ktora wlasnie jest na wakacjach w gorach.
reszta dnia minęła na załatwianiu ważnych i mniej ważnych rzeczy.
dzień: udany. (;

marześ, czas na ciebie.