dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuugi weekend :)

no i nareszcie się zaczął.
ile dla Was trwa? Grey_Light_Colorz_PDT_02 9 dni, czy krócej?
co planujecie? Grey_Light_Colorz_PDT_15

cokowliek będziecie robić, zachowajcie siły na biwak drużyny, który już się zbliża Grey_Light_Colorz_PDT_15

12-14 maja Grey_Light_Colorz_PDT_15

)

Szkoda, że trwa tylko 5dni!Co ja zdąże przez ten czas zrobić Grey_Light_Colorz_PDT_04 ?Naszczęście pojade sobie do mojej troche dalszej rodzinki i może odrobinke odpoczne od szkoły,miasta,zmartwień i innych spraw Grey_Light_Colorz_PDT_01 !

A ja zamierzam pójść do zoo
Zobaczyć słonie i zebry i wszystkie zwierzątka jakie sobie w zoo mieszkają, bo ostatni raz to ja chyba byłam z conajmniej pięć lat temu.

Dołączył: 24 Mar 2006 Posty: 368 Przeczytał: 0 tematów Skąd: 40 GDH ;)

a ja jade na mini wakacje z... książkami!!! Mam tyle do nauczenia że pękam!!!! Grey_Light_Colorz_PDT_14

Dołączył: 24 Mar 2006 Posty: 368 Przeczytał: 0 tematów Skąd: 40 GDH ;)

A ja właśnie szykuje się na wyjazd na moje kochane koniki. Ale się ciesze!!!
Grey_Light_Colorz_PDT_42

Grey_Light_Colorz_PDT_06 Ej a może by tak na obóz zabrać konia, co??? Grey_Light_Colorz_PDT_19

Hmmm ja spędze weekend nad ksiażkiami <wystawianie ocen> Grey_Light_Colorz_PDT_08

Pisaniem jakis kosmicznych prac dla nauczycieli, no i przygotowaniem prezentacji na konkurs o św.Ksawerym Grey_Light_Colorz_PDT_08

A z przyjemniejszych rzeczy to bee sie spotykać ze znajomymi Grey_Light_Colorz_PDT_06

Początek juz dziś Grey_Light_Colorz_PDT_18

A więc mój weekend:
sobota: zbiórka w kinie Grey_Light_Colorz_PDT_06 z moim wypasionym parasolem (oprócz tego że ma dziury to zostaje we wszystkich zakamarkach!!!!!!!) oraz uczenie sie angielskiego
Grey_Light_Colorz_PDT_11 Niedziela:Poranny spacerek i tam takie beznadziejne zajecia domowe
Poniedziałek :Mama postanowiła wkroczyc do akcji A więc spytała sie co z angielskim po czym do godz.16.30 siedziałam i wkuwałam go Grey_Light_Colorz_PDT_09 a wieczorem poszłyśmy z Magdą i Martą na wate cukrową Grey_Light_Colorz_PDT_01
Wtorek:Tu sie dopiero działo rodzice obudzili mnie o 8.00 zjedlismy sniadanie i wyruszyliśmy w bardzo (ich zdaniem Grey_Light_Colorz_PDT_11 ) ciekawa wycieczke oczywiscie mamusia kazała mi wziąść ksiażke do angielskiego W drodze do miejscowosci o nazwie sasino gdy rodzice kazali mi sie uczyć to wyjmowałam ksiązke i mp3 wkladałam słuchawki i udawałam że czytam.gdy bylismy na miejscu zwiedzilismy latarnie zjedliśmy obiad a w drodze powrotnej wstapilismy do ustarbowa na działke mojej cioci (wcześniej padało) więc gdy uczyłam robić mojego brata gwiazdy to sie glebnełam i cała byłam mokra (do domu wrócilismy o 23.00 i tak wcześniej niz planowalismy)
Środa: całe 2 godziny stania w kosciele razem z pocztem sztandarowym naszej szkoły a potem poszłam z Magdą na lody i słuchałysmy jak śpiewa Majka Jezowska Grey_Light_Colorz_PDT_05

I to tyle jednym słowem weekend miałam beznadziejny!!!!!!!! Grey_Light_Colorz_PDT_02

Mi sie nabardziej spodobal ten czarujacy uśmiech na końcu Grey_Light_Colorz_PDT_02 A ten weekend dla mnie sie jesczze nie skończył Grey_Light_Colorz_PDT_08

:] Jeszcze 3 (4) dni Grey_Light_Colorz_PDT_18

...

Mój weekend był dość ciekawy (gdyby nie te ksiązki!) bo byłam sobie u mojej babci na wsi i próbowałam sobie choć chwile odpocząć (oczywiście..bez skutku Grey_Light_Colorz_PDT_14

!).
Przez ten weekend stwierdziłam,że nauczyciele są jednym słowem WREDNI bo kto to słyszał żeby po tych cudownych i jednocześnie męczących dniach robić sprawdziany i to na dodatek z matematyki(NAJGORSZY PRZEDMIOT!) no i z polskiego (ale ten przedmiot jest o wiele lepszy od matematyki!).Ooo...dzisiaj przecież mieliśmy kartkówke z francuskiego (oczywiście przez kogo...przez chłopaków bo ciągle gadają no cóż tak bywa)na dodatek z tych lekcji na których mnie nie było Grey_Light_Colorz_PDT_13 !No cóż ten weekend troszeńke się przydał Grey_Light_Colorz_PDT_04